witam wszystkich w nowym roku :) po długim odpoczynku znów wracamy do rzeczywistości :) w domu cały czas coś się dzieje. panowie kończą stelaże na poddaszu - ze względu na, jak ja to mówię "połamany dach", zeszło z tym troszkę. za to na parterze mamy już płyty na sufitach :) wiatrołap, salon, pokoje, łazienka, kuchnia skończone. teraz tylko szpachlowanie, docieranie i gotowe :) mamy też "obity" stryszek, w którym jest całkiem dużo miejsca. i będę mogła sobie tam stanąć - co prawda tylko w szczycie ale zawsze coś. zamontowane są korytka na taśmy ledowe, połączone kabelki kostkami, polutowane, podłączone transformatorki, na gotowo - ledy wkleimy już po szpachlowaniu. odwiedzili nas też glazurnicy. przygotowują sobie łazienkę pod układanie płytek. niestey w tym pomieszczeniu nie obyło się bez przeróbek. panowie musieli wykuć odpływ i zeszlifować posadzkę, ponieważ wylewkarz nie zrobił spadku i woda stałaby nam w łazience. dużo zdjęć :)
salon
wnęki na ukryty karnisz
korytka, w których umieścimy taśmę led
korytarz, te małe plamki na zdjęciu to wszędobylska wełna ;/
biuro
sypialnia
łazienka
wiatrołap
pokój
pokój z kółkiem