ogrodzenie i nowe meble w sypialni dla gości
witam wszystkich w ten słoneczny dzień :) po kolejnej, dłuższej przerwie powracam z nowościami :) są tylko dwie ale są :) pierwsza, najważniejsza - grodzimy działkę :) druga, mniej ważna - wymieniłam meble w sypialni dla gości na białe - takie jakie chciałam mieć docelowo. ale po kolei. w sobotę o 8 rano pojawili się panowie od ogrodzenia. wkopali słupki z trzech stron działki, założyli betonowe płyty i z jednej strony zamontowali panele. pracowali jak mróweczki. zero obijania się. robili tylko krótkie przerwy żeby schować się w cień i chwilę odpocząć bo słoneczko strasznie grzało. firma solidna, słowna i dokładna. jedna z niewielu, jaką mogę polecić. ponownie przyjadą do nas we wtorek. zamontują panele na pozostałych dwóch stronach i wykonają fundament pod bramę. w środę - czwartek działka będzie już zamknięta :) bardzo się z tego faktu cieszymy :) "w domu" w którym mieszkaliśmy przed wybudowaniem swojego, też nie było ogrodzenia. każdy chodził i jeździł przez działkę jak chciał. tutaj nie będzie juz takiej możliwości :) skończy się też pilnowanie psa :) wypuszczę go z domu ze świadomością, że nie ucieknie do sąsiada kiedy zobaczy kota :) w końcu będziemy mogli powiesić tabliczkę z nazwą ulicy i skrzynkę na listy :)
krótka fotorelacja
trzy furtki
dwa skrzydła od bramy
nowa sypialnia